CliffBooth 最近的评测

oki

Bedąc szczerym Farming Simulator 19 jest jedną z najgorszych odsłon tej serii, nie zrozumcie mnie źle, jednak ta gra to "odgrzany kotlet" sprzed 2 lat.
Jedyne co zmieniło się względem 17 to grafika,dźwięki,ruchomy pedał gazu,hamulca itd. oraz takie szczegóły jak tekstura (nowego) wapna i resztki pożniwne.
Gra miała pewny sukces u swoich wielkich fanów, przez pompowanie jej na Polskim Youtubie przez większych youtuberów. Oglądajac pierwsze trailery tej gry miałem na uwadze,że nie jest to prawdziwy gameplay, jednak miałem nadzieję,że pojawi się płynny wzrost roślin,a nie stary już źle wyglądający system wzrostu, czyli nagłe wskakiwanie z etapu na etap.
to jacyś skończeni idioci i pomimo,że mieli oni zostać poprawieni względem 17, to są jeszcze większymi kretynami niż w jakiejś 11 czy 13. Zatrudniam pracownika, jedzie sobie do końca pola i pomimo,że przed sobą jakies 40 metrów pustego obszaru na zawrócenie to nie, podniesie siewnik przed końcem pola i ja potem muszę robić poprzeczniaka. Czasami wyskoczy komunikat "pracownik X przerwał pracę- powód nie znany!" teleportuje się do kombajnu, patrze a ten debil stoi na środku pola bo stwierdził,że nie będzie już pracował. Co jakiś czas po zakończeniu pracy, nagle zaczyna jeździć po polu, zamiast po prostu automatycznie się zwolnić. Raz zdarzyło mi się, że wyskoczył komunikat "Pracownik X został przez coś zablokowany" Patrzę,a ten stoi 50 metrów od pola zablokowany o drzewo.
w tej grze to chleb powszedni. Ja rozumiem,że zaraz po premierze jest kilka małych błędów ale w Farming Simulator 19 dotąd jest ich pełno. Twórcom tydzień zajęło naprawie jednego błędu, przez który na polach nie pojawiały się nowe uprawy i misje były nie możliwe do wykonania. Jeżeli pracownik kosi jakieś zboże, dajmy na to pszenicę, gdy podjedziemy i wysypiemy go zanim napełni zbiornik to będzie jechał dalej, ale jeżeli tylko napełni zbiornik do tych 100% to gdy się zatrzyma i go wysypiemy to ten nie pojedzie dalej,tylko będzie czekał aż odjedziemy. Wskaźnik paliwa potrafi zawiesić się i możemy jeździć na pełnym zbiorniku bez końca. Szczerze, w żadnej innej odsłonie tej gry tego nie doświadczyłem.
Pomimo, że dostaliśmy całkiem zmodyfikowany silnik graficzny to fizyka tej gry nadal leży. Odbijamy się od wszystkiego co popadnie, bez przerwy się przewracając. Przez pierwsze 10 godzin miałem wrażenie,że ta fizyka faktycznie została poprawiona i ciągniki nie są już jak z kartonu, niestety pomyliłem się. Pomimo, iż dźwięki maszyn są poprawione względem poprzednika, to dlaczego nadal nie ma w tej grze czegoś takiego jak skrzynia biegów? Nie mówię już tu o manualnej zmianie, ale nawet głupi prosty automat odmienił by całkowicie wrażenia z jazdy ciągnikiem. Czy to taki wielki problem?
Jak zawsze w Farmingu wybrałem poziom średni, jednak tutaj to jest chyba poziom w stylu "hardcore"
Mamy śmieszne pieniądze do dyspozycji na początek budowy gospodarstwa (1,250,000$) i nie obejdzie się bez kredytu jeżeli chcemy normalnie grać. cena wełny jest prawie 10x niższa, niż w fs17 na tym samym poziomie trudności. Powinien pojawić się czym prędzej patch który ureguluje koszty utrzymania gospodarstwa oraz zarobki.
Z nowych ciekawszych rzeczy jakie dostajemy do dyspozycji, to konie, bawełna i możliwość rozbudowy gospodarstwa. Konie są nawet okej, opłacalne, ładne animacje, jednak są tak zbugowane,że aż chcę się z niego jak najszybciej zsiąść... Potrafią chodzić po pionowych ścianach, po wejściu na jakąś przeszkodze zaczynają się trząść i migać, a nawet chodzą po wodzie niczym Jezus.
Twórcy dodali bawełnę, i uwaga uwaga, mamy aż jeden kombajn do jej zbioru!
A tak na poważnie, jest to chyba najmniej opłacalna uprawa w całej grze, wolałbym zająć się hodowlą Jedwabników niż bawełny, kombajn to koszt 500,000 $ a razem z przyczepą to około 600,000$ i raczej nam się to nie zwróci.
Rozbudowa gospodarki to chyba największy zawód ze wszystkich. Liczyłem,że będziemy mogli wylać asfalt,wysypać żwir, postawić płot... Tymczasem dostaliśmy jedynie dom i i garaże które mogliśmy stawiać już w 17.
Najbardziej zastanawia mnie, dlaczego usunięto znajdźki,ule,szklarnie,panele i elektrownie wiatrowe? Co im to przeszkadzało? Nie wiem.
Na koniec chciałem poszukać jakiś ciekawostek i easter eggów, jednak na mapie europejskiej żadnego nie ma, a na amerykańskiej mamy raptem 2-3...

Nie polecam tej gry, z pewnością nie w cenie 130 zł za półprodukt...
Pozdrawiam

Jako,że spędziłem w tym "symulatorze" blisko 800 godzin chciAłbym się nieco wypowiedzieć.
Nie ukrywam ,że była (i w sumie nadal tak jest) jedna z moich ulubionych gier,jednak to co dzieje się przez ostatni czas to tragedia.
Pamiętam bardzo dobrze,jak gra w 2014-2015 roku miała swój złoty czas, mili gracze i niesamowita atmosfera podczas polowania na multi. W 2016 roku były jeszcze w miarę, dodano nowy rezerwat, długo wyczekiwanego wilka oraz wyruchano stary silnik graficzny (do którego zaraz przejdę) do końca,aby uzyskać najpiękniejszy rezerwat w całej grze. W 2017-2018 roku sytuacja radykalnie się zmieniła,pojawiła się masa toksycznych graczy oraz fanboyi tej produkcji którzy obrazali osoby biorące udział w publicznych konkursach, argumentując to jako,że te osoby to "pierdolone nolife'y" a samemu grają w ta grę rok,może dwa i są w Polskiej czołówce. Myślisz,że na jakimś Polskim serwerze porozmawiasz na temat gry i jej obecnego stanu? Nic bardziej mylnego,szansa na trafienie na potencjalnego fanboya jest bardzo duża, a wtedy spróbuj powiedzieć,że gra się starzeje a nasluchasz się jakim to chujem jesteś. Przez takich ludzi jedyna sensowna droga to założyć serwer na hasło i grać solo ewentualnie z kolega. Wspominałem coś o silniku? Ten również do najlepszych nie należy. Prawda jest,że rezerwaty od 2015 roku w górę graficznie wyglądają spoko,jednak te starsze makabryczne od nich odbiegają. Co z tego,że masz stałe 60 fps skoro nagle silnik zdecyduje się zbić je do 30-40. Przejdźmy może do tego,co dzieje się współcześnie. Ostatni rezerwat jaki został wprowadzony to "tropikalny las deszczowy" który znajduje się w Australii. Zdecydowanie jest to rezerwat p2p,ponieważ gdy chcemy sobie strzelić do bawola musimy wydać pieniądze na kaliber w stylu 45-70 ,340 (no chyba,że taki już posiadamy). Ogólnie rezerwat przyjął się strasznie słabo i liczba graczy chwilowo wzrosła tylko trochę. Następnym większym wydarzeniem było (jak twórcy ładnie to ujeli) "zwiększenie renderu" I łatwo się domyślić,że tu silnik wydaje ostatni dech i spadki na najwyższym wypełnieniu sceny są coraz większe. Co do samej grywalnosci na tym renderze: jest lepiej,zwierzęta nie znikają nam w momencie strzału (co wcześniej się zdarzało), lecz czy można nazwać to zwiekosznym renderem? Przecież zasięg wyostrzania tekstur ,rysowania trawy się nie zwiększył,jedynie możemy dostrzec zwierzęta z większej odległości.
Moim subiektywnym zdaniem gra powoli upada,co widać po ilości serwerów,kiedys-ok.300
Dzisiaj-ok.100
Twórcy muszą zrobić coś w kierunku grywalnosci gry,zaimplementowac fizykę, poprawić mechanikę zwierząt no i moim zdAniem najważniejsze: zmodyfikować bądź całkiem zmienić silnik. Na te chwilę szkoda jakichkolwiek pieniędzy na ta grę,bo na własne oczy widzimy jak twórcy opierdalaja się.
Pozdrawiam.