Słowem wstępu, to nikczemne osiągnięcie w bardzo dużej mierze polega na szczęściu dlatego jest uważane za najtrudniejsze w
Shadow of Mordor. Szczęściu jednak można pomóc. Przedstawię wam kilka podstawowych rad oraz szczegółowo moją taktykę dzięki, której ukończyłem to osiągnięcie w 34 minuty ( za piątym podejściem).

Podstawowe rady:

- Graugr to Twój najlepszy przyjaciel - można nim zagryźć każdego uporczywgo kapitana czy wodza (żadne perki nie uchronią ich przed śmiercią) - łatwo znaleźć na internecie mapkę z zaznaczonymi przynętami na graugra - to naprawdę ważne ponieważ warunek zabicia 10 kapitanów za pomocą bestii to w sumie najbardziej uporczywa część tego wyzwania

- poruszanie się po mapie to podstawa - często używajcie mrocznego ciosu by błyskawicznie pokonywać ogromne dystanse - korzystajcie również z katagorów i ich spowolnienia czasu (praktycznie zatrzymuje licznik czasu)

- 13000 pkt. - kolejny warunek osiągnięcia powinien wpaść sam w miarę wybijania kolejnych uruków jednak nie należy go lekceważyć.
Wykorzystujcie łatwe fragi (uruki wokół ogniska, uwalnianie katagorów , częste używanie mrocznego ciosu) by nie martwić się na koniec o punkty.

Moja taktyka:

1. Jeździec graugra

Najważniejsza część wymagająca najwięcej szczęscia jeśli wyrobimy się w dobrym czasie reszta powinna pójść z górki. Jak najszybciej należy dopaść graugra i biegamy jak szaleni po mapie w trybie wizji upiora (v). Gdy tylko zobaczymy jakiegoś kapitana
oznaczamy dziada i jak najszybciej go anihilujemy (poprzez zagryzienie). Należy odwiedzać przede wszystkim twierdze orków. Przy odrobinie (hehe) szczęścia może tam być nawet 3 łażących samopas kapitanów.
Najlepiej było by wykończyć w ten sposób 10 kapitanów by zaliczyć warunek ale 6-7 wystarczy by przejsc do następnej części planu.

2. Wódz marionetka.

Należy opętać przynajmniej jednego wodza. Jest to niezbędny warunek do wykonania tego achievementu.
Wystarczy nam jakikolwiek kapuś by poznać tożsamość któregos z wodzów i odblokowac questa. Polecam tego wodza, który spamuje ognistymi strzałami z kuszy (nie pamiętam imienia) jest naprawdę skuteczny w walce z innymi urukami a sam jest wrażliwy na ataki dystansowe przez co możemy go łatwo pokonać (uważajcie jednak zazwyczaj ma duża obstawę kapitanów a jego ognista nawałnica naprawdę może napsuć krwi).

Kiedy już opanujemy bydlaka nakazujemy mu natychmiast wywoływać zamieszki (najpierw najlepiej wykonczyc pozostałych wodzów)
Wiele (naprawdę sporo) punktów gdzie pojawia się wydarzenie pojedynku jest w pobliżu przynęty na graugra. Jest to więc doskonała okazja by wbić pozostałe fragi do warunku 10/10 kapitanów zabitych przez bestie (pamiętajcie że wodzów zabitych przez bestie nie zalicza).
BARDZO WAŻNE: Kiedy już przy naszej pomocy wódz pokona wroga należy go jak najszybciej złapać za frak i wysłać na kolejną zadymę (ctrl by chwycić potem spacja + prawy przycisk myszy) dzięki temu nie tracimy czasu. Przy odrobinie wprawy można zabijać kolejnych kapitanów w kilkadziesiąt sekund. Niestety bardzo frustrujące jest to , że kiedy urukowie wymieniają sie obelgami przed pojedynkiem licznik cały czas bije.

Porada : Nie wszystkich pozostałych uruków trzeba wybić w pojedynku. Wykorzystujcie pojedynki o władzę: najpardziej przydatne są
3 typy:

- polowanie na bestie - jest to dobra okazja by wykonczyc kapitana używając katagora (jeśli bydlak nie ma perku )

- próba krwi - jak wyżej (zazwyczaj ta próba polega na pojedynku kapitana z katagorem)

- egzekucja - (tylko jeśli jest przeprowadzana na innym kapitanie) jest to dobra okazja by szybko zabić 2 kapitanów ( najpierw strzelamy do tego klęczącego zdejmując go na hita)

Ogólnie nie należy ignorować żadnego pojedynku o władzę który odbywa się w pobliżu przynęty na graugra. (darmowy frag bestii)


3. Koniec

Kiedy zabijemy już wszytkich pozstałych wodzów i kapitanów pozbywamy się naszego przydupasa naciskając "K"

WAŻNE: pamiętajcie o limicie punktów. Sam fakt osiągnięcia wymaganego czasu dodaje 1000 pkt a sama anihilacja naszego wodza i jego kompanów to również ok. 1000. Nie ryzykujcie jednak i nie pozbywajcie się go nie mając przynajmniej 11500 pkt.

Jeśli mój poradnik pomoże chociaż jednej osobie będę szczęśliwy.
Pamiętajcie by przemieszczać się jak najszybciej (katagor + mroczny cios) każda sekunda się liczy.

Powodzenia!







Polowanie to moje drugie imię